Pikantne pierdolenie z Anią w ostatki karnawału.
Po walentynkach jak to zwykle bywało, są ostatki. My z Anią lubimy się ostro pieprzyć też w ten dzień. Jak to w taki dzień, było naprawdę bardzo dużo gości i po tej całej imprezie wyskoczyliśmy z ciuszków i zabraliśmy się za ostre miłosne zabawy. Otóż w zasadzie od razu moja Ania wzięła do ręki wibrator i będąc już całkiem nago, zaciągnęła mnie do sypialni. Rozłożyła nogi i i znacząco wręczyła mi go do ręki, mówiąc dobitnie:
-Dawaj! Wiesz co z tym zrobić. Oczywiście, że wiem, co z tym zrobić. Wiadomo, że wibrator służy do tego, żeby to wsadzić do cipki dziewczynie. Tak też zrobiłem. Wcześniej jednak włączyłem ten wibrator. Oczywiście Ania w emocjach zapomniała, że był to ten jej największy wibrator, w dodatku sterowany pilotem. Ja jednak się od razu zorientowałem. Najpierw wsadziłem tego ogromnego sztucznego chuja do pochwy Ani. Lekko się wzdrygnęła, bo ten wibrator jest naprawdę duży i przy niezbyt dobrze przygotowanej cipce, gwałtowne wsadzanie jego może być trochę nieprzyjemne, a dla niektórych dziewczyn, szczególnie takich, co mają stosunkowo wąską cipkę, może być to po prostu nawet bolesne. Tak się też stało tutaj w przypadku Ani. Mimo wszystko Anka nalegała, żebym wpychał ten ogromny wibrator w jej cipkę do końca. Zacząłem teraz delikatnie masować jej piersi. Ugniatałem jej nagie, duże i okrągłe piersi przez jakieś 15 minut. Usiedliśmy nago naprzeciw siebie. Odszukałem teraz pilota do tego ogromnego sztucznego kutasa, który ku mojej uciesze, nadal tkwił w mocno zaciśniętej z podniecenia cipce Ani. Włączyłem od razu najmocniejszy program, który z dziewczyną robi cuda. On potrafi robić cuda nawet z taką dziewczyną, która nie specjalnie czuje podniecenie a co dopiero z moją Anią, która jest taka, że momentami wystarczy dosłownie musnąć jej cipkę i jest cała czerwona z rozkoszy. Oczywiście Anią wzdrygnęło. Ja pisałem kiedyś, że ten wibrator ma takie wibracje, że jak patrzysz na dziewczynę, która poddaje się takim wibracjom, to masz podobne wrażenie do tego, jakbyś oglądał kogoś poddawanego elektrowstrząsom podczas reanimacji w szpitalu. Jeżeli widzisz tak jeszcze nagą dziewczynę, to masz dopiero podniecenie. Jednocześnie wpakowałem mojego kutasa między piersi Ani. Ania złapała się za te swoje duże piersi tak, że je niejako ścisnęła, a ja wtedy zacząłem dynamicznie posuwać kutasem pomiędzy jej piersiami. Pieprzyłem ją w biust jakieś 15 minut. Dodam, że cały czas Ania miała umieszczony w cipce ten ogromny wibrator, który daje takie ogromne wstrząsy. Czuła to Ania, bo ciągle podrygiwała za każdym wstrząsem wibratora i czułem to również i ja. Anka w końcu wrzasnęła:
-Tak! kurwa! To jest to! Czuję jak ten cholerny sztuczny kutas dosłownie rozpierdala moją pizdę! Kurwa! Co to jest! Kurwa mać! Tak było przez jakieś 15 minut. Zmęczonej dość ostrym traktowaniem cipki przez sztucznego kutasa pochwy, wyjąłem z cipki wibrator. Rozwarłem teraz nogi Ance, która wcześniej usiadła na fotelu. Namiętnie przyssałem się ustami i językiem do cipki dziewczyny. Lizałem dziewczynę w cipkę do końca, robiąc to bardzo mocno i intensywnie. Starałem się przy tym autentycznie doprowadzić Anię do możliwie największego podniecenia, jakie można tym sposobem pieszczoty zrobić. Udało mi się to uczynić dosyć szybko. Anię teraz tak położyłem na brzuchu, żeby widzieć jej cipkę. Stanąłem z tyłu, a Ania spuściła nogi tak, że jej piękne ciało było niejako pod kątem 90 stopni. Bez chwili zastanowienia z całej siły wparowałem od tyłu do jej pochwy. Złapałem ją za dupę, żeby było wygodniej. Starałem się penetrować jej pochwę mocno, głęboko i bardzo ostro wsadzając mojego kutasa do jej dziewczęcej pochwy. Od razu robiłem to w największym tempie, w jakim się da. Ania aż dosłownie była czerwona z rozkoszy, co mi się bardzo podobało, bo ja naprawdę lubię porządne i mocne zabawy z dziewczyną. Jebałem teraz Ankę w pochwę mocno, do końca i głęboko. Słychać było dobrze, jak mój fiut obija się o tylną ścianę macicy tej dziewczyny. Z resztą, każde moje pchnięcie było okupione głośnym wrzaskiem rozkoszy i bólu Anki. Ania wrzeszczała jak szalona i wiła się rozkoszy. Przez te jej okrzyki rozkoszy dało się słyszeć:
-Ach! Oj! Ach! Oj! O kurwa! Ja to pierdolę! Kurwa! O kurwa mać! Kurwa mać jak to boli! Kurwa! On mi tą cipę rozpierdoli! Kurwa!. Mnie tylko te jej wrzaski z podniecenia jedynie mobilizowały, żeby penetrować tą jej pochwę mocniej i bardziej głęboko. Jebałem ją od tyłu jakieś 20 minut Było to naprawdę bardzo rozkoszne. Jak już byliśmy w tej pozycji, bez chwili wahania wjechałem w dupę Ance. Towarzyszył temu okrutny wrzask dziewczyny, który był jednocześnie aktem ogromnego bólu spowodowanego raptownym wejściem kutasa w dupę i ogromnego podniecenia, które towarzyszyło mojej intensywnej penetracji dupska Ani. A właściwie totalnej demolki tej części ciała dziewczyny, bo jednocześnie z naprawdę brutalną penetracją, wymierzyłem Ance serię porządnych klapsów na gołe dupsko przy pomocy specjalnych miotełek, które są w dodatku z metalu, a nie plastiku, co dodatkowo potęguje uczucie bólu, jak tym spuszczasz komuś manto na gołe dupsko. W momencie, kiedy zauważyłem, że Ania robi się zmęczona, dałem jej dosłownie kilka sekund odpoczynku. Obróciłem ją na plecy. Szybko znalazłem jej cipkę. Z ogromnym impetem wpakowałem mojego fiuta do pochwy dziewczyny. Pierdoliłem ją jak wariat, bez końca, bez chwili wytchnienia. Anka w pewnym momencie oparła się o podłogę, bo chciała jeszcze mocniejszych doznań. Ja stanąłem na nią. Ania miała wypiętą cipkę, a ja w tym momencie zacząłem penetrować pochwę dziewczyny tak silnie i głęboko, że ona znowu zrobiła mi się aż czerwona z rozkoszy. Za chwilę Anka z podniecenia położyła mi się golusieńka na zimnej podłodze, i jeszcze mocniej rozwarła nogi. Złapałem ją teraz za ręce. Wykonałem jeszcze kilkanaście mocnych ruchów kutasem w środku cipki Ani. Teraz ona złapała mnie. Wzięła do buzi kutasa. Z ogromną intensywnością i namiętnością ssała mi fiuta tak, że szybko zrobił się duży i twardy. Wylądowałem teraz na plecach. Ania nabiła się pochwą na mojego fiuta. Ja złapałem ją za piersi. Podskakiwała tak na moim fiucie jakieś 15 minut. Mój kutas wbijał się w pochwę dziewczyny po sam jej koniec. Zazwyczaj ta pozycja seksualna jest spokojna, stonowana. Absolutnie nie w przypadku Ani. Ania to taka dziewczyna, która chce zawsze wszystko na całego. Tak więc nawet w pozycji na jeźdźca jest energiczna, gorąca i bardzo namiętna. To jest dosłownie eksplozja uczuć. Na koniec położyła mi się znowu na plecy. Tym razem już sam, bez żadnej pomocy wibratora, wsadziłem fiuta pomiędzy jej piersi. Ania w tym momencie wsadziła palce do cipki. Ja posuwałem Ankę w piersi, a ona w tym czasie namiętnie demolowała wręcz swoją cipkę. W pewnym momencie jednak poprosiła mnie o pomoc. Nie miałem wyjścia. Wsadziłem swoje dwa palce w pochwę dziewczyny. Postanowiłem popieścić cipkę Ance teraz najbardziej namiętnie jak umiem. Moje palce masturbowały teraz dziewczęcą cipkę Anki tak, że doprowadziłem nawet do tego, że Ania z podniecenia miała wyraźnie przyśpieszony oddech. Było to niesamowite. Moja jedna ręka powędrowała na piersi Ani, a druga powędrowała w głąb pochwy dziewczyny. To było coś niesamowitego. Początkowo niespokojny i szybki oddech Ani ucichł, stał się łagodny i spokojny. Przyssałem się teraz namiętnie do piersi Anki. Lizałem, ssałem i gryzłem sutki Ani. Było to niesamowite. Ania uwielbia, jak zajmuję się jej piersiami w każdy sposób. Z piersi zniżyłem się jeszcze w stronę cipki dziewczyny. Najpierw delikatnie, a potem coraz mocniej wgryzałem się, lizałem jej pochwę. W tym momencie do akcji znowu wkroczył mój kutas. Rozwarłem raz jeszcze nogi Ance. Spokojnie i namiętnie wsunąłem kutasa do pochwy. Posuwałem ją teraz łagodnie, zmysłowo i długo jakieś 15-20 minut. Potem poszliśmy spać...Ania w zasadzie zasnęła z moim kutasem w swojej cipce.
-Dawaj! Wiesz co z tym zrobić. Oczywiście, że wiem, co z tym zrobić. Wiadomo, że wibrator służy do tego, żeby to wsadzić do cipki dziewczynie. Tak też zrobiłem. Wcześniej jednak włączyłem ten wibrator. Oczywiście Ania w emocjach zapomniała, że był to ten jej największy wibrator, w dodatku sterowany pilotem. Ja jednak się od razu zorientowałem. Najpierw wsadziłem tego ogromnego sztucznego chuja do pochwy Ani. Lekko się wzdrygnęła, bo ten wibrator jest naprawdę duży i przy niezbyt dobrze przygotowanej cipce, gwałtowne wsadzanie jego może być trochę nieprzyjemne, a dla niektórych dziewczyn, szczególnie takich, co mają stosunkowo wąską cipkę, może być to po prostu nawet bolesne. Tak się też stało tutaj w przypadku Ani. Mimo wszystko Anka nalegała, żebym wpychał ten ogromny wibrator w jej cipkę do końca. Zacząłem teraz delikatnie masować jej piersi. Ugniatałem jej nagie, duże i okrągłe piersi przez jakieś 15 minut. Usiedliśmy nago naprzeciw siebie. Odszukałem teraz pilota do tego ogromnego sztucznego kutasa, który ku mojej uciesze, nadal tkwił w mocno zaciśniętej z podniecenia cipce Ani. Włączyłem od razu najmocniejszy program, który z dziewczyną robi cuda. On potrafi robić cuda nawet z taką dziewczyną, która nie specjalnie czuje podniecenie a co dopiero z moją Anią, która jest taka, że momentami wystarczy dosłownie musnąć jej cipkę i jest cała czerwona z rozkoszy. Oczywiście Anią wzdrygnęło. Ja pisałem kiedyś, że ten wibrator ma takie wibracje, że jak patrzysz na dziewczynę, która poddaje się takim wibracjom, to masz podobne wrażenie do tego, jakbyś oglądał kogoś poddawanego elektrowstrząsom podczas reanimacji w szpitalu. Jeżeli widzisz tak jeszcze nagą dziewczynę, to masz dopiero podniecenie. Jednocześnie wpakowałem mojego kutasa między piersi Ani. Ania złapała się za te swoje duże piersi tak, że je niejako ścisnęła, a ja wtedy zacząłem dynamicznie posuwać kutasem pomiędzy jej piersiami. Pieprzyłem ją w biust jakieś 15 minut. Dodam, że cały czas Ania miała umieszczony w cipce ten ogromny wibrator, który daje takie ogromne wstrząsy. Czuła to Ania, bo ciągle podrygiwała za każdym wstrząsem wibratora i czułem to również i ja. Anka w końcu wrzasnęła:
-Tak! kurwa! To jest to! Czuję jak ten cholerny sztuczny kutas dosłownie rozpierdala moją pizdę! Kurwa! Co to jest! Kurwa mać! Tak było przez jakieś 15 minut. Zmęczonej dość ostrym traktowaniem cipki przez sztucznego kutasa pochwy, wyjąłem z cipki wibrator. Rozwarłem teraz nogi Ance, która wcześniej usiadła na fotelu. Namiętnie przyssałem się ustami i językiem do cipki dziewczyny. Lizałem dziewczynę w cipkę do końca, robiąc to bardzo mocno i intensywnie. Starałem się przy tym autentycznie doprowadzić Anię do możliwie największego podniecenia, jakie można tym sposobem pieszczoty zrobić. Udało mi się to uczynić dosyć szybko. Anię teraz tak położyłem na brzuchu, żeby widzieć jej cipkę. Stanąłem z tyłu, a Ania spuściła nogi tak, że jej piękne ciało było niejako pod kątem 90 stopni. Bez chwili zastanowienia z całej siły wparowałem od tyłu do jej pochwy. Złapałem ją za dupę, żeby było wygodniej. Starałem się penetrować jej pochwę mocno, głęboko i bardzo ostro wsadzając mojego kutasa do jej dziewczęcej pochwy. Od razu robiłem to w największym tempie, w jakim się da. Ania aż dosłownie była czerwona z rozkoszy, co mi się bardzo podobało, bo ja naprawdę lubię porządne i mocne zabawy z dziewczyną. Jebałem teraz Ankę w pochwę mocno, do końca i głęboko. Słychać było dobrze, jak mój fiut obija się o tylną ścianę macicy tej dziewczyny. Z resztą, każde moje pchnięcie było okupione głośnym wrzaskiem rozkoszy i bólu Anki. Ania wrzeszczała jak szalona i wiła się rozkoszy. Przez te jej okrzyki rozkoszy dało się słyszeć:
-Ach! Oj! Ach! Oj! O kurwa! Ja to pierdolę! Kurwa! O kurwa mać! Kurwa mać jak to boli! Kurwa! On mi tą cipę rozpierdoli! Kurwa!. Mnie tylko te jej wrzaski z podniecenia jedynie mobilizowały, żeby penetrować tą jej pochwę mocniej i bardziej głęboko. Jebałem ją od tyłu jakieś 20 minut Było to naprawdę bardzo rozkoszne. Jak już byliśmy w tej pozycji, bez chwili wahania wjechałem w dupę Ance. Towarzyszył temu okrutny wrzask dziewczyny, który był jednocześnie aktem ogromnego bólu spowodowanego raptownym wejściem kutasa w dupę i ogromnego podniecenia, które towarzyszyło mojej intensywnej penetracji dupska Ani. A właściwie totalnej demolki tej części ciała dziewczyny, bo jednocześnie z naprawdę brutalną penetracją, wymierzyłem Ance serię porządnych klapsów na gołe dupsko przy pomocy specjalnych miotełek, które są w dodatku z metalu, a nie plastiku, co dodatkowo potęguje uczucie bólu, jak tym spuszczasz komuś manto na gołe dupsko. W momencie, kiedy zauważyłem, że Ania robi się zmęczona, dałem jej dosłownie kilka sekund odpoczynku. Obróciłem ją na plecy. Szybko znalazłem jej cipkę. Z ogromnym impetem wpakowałem mojego fiuta do pochwy dziewczyny. Pierdoliłem ją jak wariat, bez końca, bez chwili wytchnienia. Anka w pewnym momencie oparła się o podłogę, bo chciała jeszcze mocniejszych doznań. Ja stanąłem na nią. Ania miała wypiętą cipkę, a ja w tym momencie zacząłem penetrować pochwę dziewczyny tak silnie i głęboko, że ona znowu zrobiła mi się aż czerwona z rozkoszy. Za chwilę Anka z podniecenia położyła mi się golusieńka na zimnej podłodze, i jeszcze mocniej rozwarła nogi. Złapałem ją teraz za ręce. Wykonałem jeszcze kilkanaście mocnych ruchów kutasem w środku cipki Ani. Teraz ona złapała mnie. Wzięła do buzi kutasa. Z ogromną intensywnością i namiętnością ssała mi fiuta tak, że szybko zrobił się duży i twardy. Wylądowałem teraz na plecach. Ania nabiła się pochwą na mojego fiuta. Ja złapałem ją za piersi. Podskakiwała tak na moim fiucie jakieś 15 minut. Mój kutas wbijał się w pochwę dziewczyny po sam jej koniec. Zazwyczaj ta pozycja seksualna jest spokojna, stonowana. Absolutnie nie w przypadku Ani. Ania to taka dziewczyna, która chce zawsze wszystko na całego. Tak więc nawet w pozycji na jeźdźca jest energiczna, gorąca i bardzo namiętna. To jest dosłownie eksplozja uczuć. Na koniec położyła mi się znowu na plecy. Tym razem już sam, bez żadnej pomocy wibratora, wsadziłem fiuta pomiędzy jej piersi. Ania w tym momencie wsadziła palce do cipki. Ja posuwałem Ankę w piersi, a ona w tym czasie namiętnie demolowała wręcz swoją cipkę. W pewnym momencie jednak poprosiła mnie o pomoc. Nie miałem wyjścia. Wsadziłem swoje dwa palce w pochwę dziewczyny. Postanowiłem popieścić cipkę Ance teraz najbardziej namiętnie jak umiem. Moje palce masturbowały teraz dziewczęcą cipkę Anki tak, że doprowadziłem nawet do tego, że Ania z podniecenia miała wyraźnie przyśpieszony oddech. Było to niesamowite. Moja jedna ręka powędrowała na piersi Ani, a druga powędrowała w głąb pochwy dziewczyny. To było coś niesamowitego. Początkowo niespokojny i szybki oddech Ani ucichł, stał się łagodny i spokojny. Przyssałem się teraz namiętnie do piersi Anki. Lizałem, ssałem i gryzłem sutki Ani. Było to niesamowite. Ania uwielbia, jak zajmuję się jej piersiami w każdy sposób. Z piersi zniżyłem się jeszcze w stronę cipki dziewczyny. Najpierw delikatnie, a potem coraz mocniej wgryzałem się, lizałem jej pochwę. W tym momencie do akcji znowu wkroczył mój kutas. Rozwarłem raz jeszcze nogi Ance. Spokojnie i namiętnie wsunąłem kutasa do pochwy. Posuwałem ją teraz łagodnie, zmysłowo i długo jakieś 15-20 minut. Potem poszliśmy spać...Ania w zasadzie zasnęła z moim kutasem w swojej cipce.
2 months ago