handporn.net
Haiti. Gang zamordował trzech misjonarzy. Wśród ofiar córka amerykańskiego polityka - Wiadomości

Jak podaje CNN, do tragedii doszło w Port-au-Prince w czwartek 23 maja wieczorem. Członkowie gangu mieli zaatakować trzech świeckich misjonarzy, kiedy wychodzili oni z jednego z kościołów. „Nie jest jasne, w jaki dokładnie sposób misjonarze zostali zabici. Śledztwo w sprawie zabójstw jest w toku. Haitańska policja nie ujawniła jeszcze żadnych szczegółów na ich temat” – przekazało CNN. 

Zobacz wideo Niemczyk: Białoruski wywiad mógł dostawać masę kompromitujących informacji

Haiti. Członkowie gangu zabili trzech misjonarzy

Natalie Lloyd miała 21 lat i była córką deputowanego Izby Reprezentantów stanu Missouri – Bena Bakera. Z kolei Davy Lloyd miał 23 lata. – Jego pierwszym językiem był kreolski. Kiedy był mały, mówił nam, że pewnego dnia zostanie misjonarzem na Haiti – powiedział w rozmowie z CNN jego ojciec David Lloyd.

„Moje serce złamało się na tysiąc kawałków. Nigdy nie czułem takiego bólu. Większość z was wie, że moja córka i zięć, Davy i Natalie Lloyd, są pełnoetatowymi misjonarzami na Haiti. Wieczorem zostali zaatakowani przez gangi i oboje zginęli. Razem poszli do nieba. Proszę, módlcie się za moją rodzinę, desperacko potrzebujemy siły” – przekazał z kolei Baker w swoich mediach społecznościowych. Polityk pożegnał we wpisie swoich najbliższych. Poinformował również, że obecnie próbują odzyskać ciała zmarłej pary.

W ataku zginął również 45-letni dyrektor misji Jude Montis. Wszyscy pracowali dla „Missions in Haiti”, która była prowadzona przez rodziców Davy’ego Lloyda od ponad 20 lat – wynika z informacji przekazanych na stronie internetowej organizacji.

Obywatele USA zabici na Haiti. Ojciec opowiedział o ostatniej rozmowie z synem

Ojciec młodego mężczyzny przekazał w rozmowie z CNN, że rozmawiał przez telefon ze swoim synem podczas napaści. Para wychodziła z kościoła (znajdującego się naprzeciwko budynku misji), kiedy nadjechały trzy pick-upy z uzbrojonymi napastnikami. Członkowie gangu zaciągnęli Lloyda do ośrodka, związali i zaczęli rabować pomieszczenia. David przekazał, że w tym czasie w sierocińcu, który również mieścił się w budynku, przebywały dzieci.

Po tym, jak gang odjechał z łupem, 23-latek zadzwonił do ojca. – Był ranny, zdenerwowany i bardzo przestraszony – powiedział David Lloyd. – Błagał mnie, żebym znalazł kogoś, kto tam wejdzie i mu pomoże. Zrobiłem wszystko, co mogłem, ale nie mogłem nikogo znaleźć – powiedział. Według doniesień mediów Davy i Jude zostali zastrzeleni, a ich ciała spalono. 

Na te tragiczne wieści zareagował Bia³y Dom. „Jesteśmy świadomi doniesień o śmierci obywateli USA na Haiti. Nasze serca kierują się do rodzin zabitych, które doświadczają niewyobrażalnego żalu” – przekazał rzecznik ds. bezpieczeństwa narodowego. Jak podkreślono, „sytuacja na Haiti nie może czekać”.

„Dlatego prezydent Biden potwierdził nasze zobowiązanie do przyspieszonego rozmieszczenia wielonarodowej misji wsparcia bezpieczeństwa w celu wzmocnienia haitańskiej policji do ochrony ludności cywilnej, przywrócenia praworządności i utorowania drogi do demokratycznych rządów” – zaznaczono.

ONZ: Katastroficzna sytuacja na Haiti. Powodem działania gangów

Pod koniec marca Organizacja Narodów Zjednoczonych alarmowała, że działania gangów na Haiti doprowadziły ten kraj do sytuacji katastroficznej. W wyniku aktów przemocy ze strony grup przestępczych od początku roku zginęło tam ponad 1500 osób.

W opublikowanym raporcie Organizacja Narodów Zjednoczonych podkreśliła, że pomimo rosnącej fali przemocy, do kraju wciąż dostarczana jest broń. „Korupcja, bezkarność i złe zarządzanie, spotęgowane rosnącym poziomem przemocy ze strony gangów, zniszczyły praworządność i doprowadziły instytucje państwowe do granicy upadku” – napisano w raporcie.

Od lutego stolica Haiti Port-au- Prince jest kontrolowana przez zbrojne gangi. W mieście dochodzi do starć z policją, napadów, morderstw i gwałtów. Kolejne kraje ewakuują swoich obywateli z Haiti, między innymi Stany Zjednoczone, Kanada i Francja.

Na początku marca ze stanowiska szefa haitańskiego rz±du zrezygnował Ariel Henry. Utworzona została tymczasowa Rada Prezydencka, która ma się zająć skoordynowaniem działań przeciwko zbrojnym gangom i podjęciem koniecznych reform.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.