Marcin Kierwiński w programie „7 Dzień Tygodnia” w Radiu Zet stwierdził, że „w ostatnich miesiącach wzrasta zaangażowanie służb rosyjskich, białoruskich na terenie Polski„.
– Nasze służby muszą się temu przyglądać – stwierdził były minister spraw wewnętrznych i administracji.
Rosyjskie akcje w Polsce? Marcin Kierwiński zabrał głos
Prowadzący dopytywał polityka KO o konkretne przypadki dywersji obcych służb na terenie Polski.
– Nie chcę na ten temat za dużo mówić, bo nie mogę. Sam pan premier powiedział o przynajmniej jednym takim przypadku, z którym mieliśmy do czynienia na początku roku – tłumaczył.
Kierwiński dodał też, że świetną decyzją było zwiększenie wydatków na Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu oraz odtworzenie delegatur pierwszej z wymienionych służb.
Anna Zalewska z PiS odniosła się do słów premiera, który ostrzegał przed imigrantami próbującymi forsować granicę polsko-białoruską. – Piekło zamarzło. Donald Tusk mówi językiem Zjednoczonej Prawicy. Zanim wybuchła wojna, a my mówiliśmy o wojnie hybrydowej na granicy, to zarzucano nam histerię. Przestrzegaliśmy przed Rosją, mówiliśmy, jakie jest zagrożenie – stwierdziła.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!