„Dziesięć osób zmaro w trzech różnych częściach Prowincji Południowej po spożyciu podejrzanego piwa domowej roboty” – przekazał w piątek (17 maja) zastępca rzecznika zambijskiej policji Danny Mwale cytowany przez Prime Television Zambia. Służby rozpoczęły dochodzenie.
Zambia. 10 osób zmarło po wypiciu piwa domowej roboty
Funkcjonariusz przekazał, że pierwszy incydent miał miejsce w niedzielę (12 maja). Wówczas zmarły dwie osoby, a pięć innych zostało przyjętych do lokalnego szpitala. Sprawa trafiła na policję dopiero po kilku dniach. W trakcie dochodzenia wyszło na jaw, że podobne przypadki odnotowano także w innych miejscowościach w Prowincji Południowej. Ponadto policjanci nie mają złudzeń, że ofiar może być znacznie więcej, ponieważ trunek był rozprowadzany w całej prowincji.
Piwo z pastą do butów. Policjant wskazał, jakie objawy miały ofiary
W oświadczeniu rzecznik zambijskiej policji wyjaśnił, że ofiary zmarły po spożyciu piwa domowej roboty, które zostało zrobione z alkoholu metylowego, wody, cukru i pasty do butów. Wszystkie ofiary cierpiały na silną biegunkę, bóle brzucha i miały problemy ze wzrokiem – poinformował policjant Danny Mwale.
Z kolei jak wyjaśnia TVN24, to nie pierwszy taki przypadek w Zambii, gdzie du popularnością cieszy się piwo domowej produkcji zwane kachasu. Chociaż jest ono nielegalne, to cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców ze względu na stosunkowo niską cen. Kosztuje połowę mniej niż trunki produkowane przez duże browary. W marcu w stolicy Zambii Lusace po spożyciu kachasu zmarło osiem osób.
